1/05/2017

21 komentarzy:

  1. O kurdebele, nawet nie wiem co napisać. Sama nie wiem czy cieszę się z takiego obrotu spraw czy raczej przeciwnie. Omg, jaki skurwiel z tego Oliwera. Nie no, dobra, jednak z jego perspektywy mogło być podejrzane i chyba miał prawo tak zareagować. Sama nie wiem.
    Ten rozdział wyzwolił u mnie naprawde silne emocje. Łał, czekam na rozwój wydarzeń, jestem naprawdę ciekawa jak sobie z tym poradzą.

    OdpowiedzUsuń
  2. O rany, ale się porobiło. Tak czułam, że Bieściak wpadnie, ale żeby tak potraktować Bartka, biedactwo :( Normalnie mam zrypany cały dzień, proszę wyjaśnij to szybko.
    Pozdrawiam i życzę weny

    OdpowiedzUsuń
  3. Cierpię tak intensywnie, że nawet nie jestem w stanie tego wyrazić słowami.

    OdpowiedzUsuń
  4. omatkoboska, co tu się stanęło?! Od początku nie byłam za Oliwerem i poniekąd się cieszyłam, kiedy to szło w złym kierunku, ale co się stało to przesada. Kocham Bartka i chyba serce mi pękło. Mam nadzieję, że szybko dodasz rozdział, bo już teraz dostaję jakiś palpitacji serca..
    Pozdrawiam, życzę weny i czasu!

    OdpowiedzUsuń
  5. Oliwer w ogóle nie jest wart Bartka...Wiadomo, że on też trochę zawinił i rozumiem Oliwera, że wkurzył się i zirytował, bo miał podstawy. Ale kur.wa, jak można powiedzieć osobie która ponoć kochasz, że jej nie potrzebujesz. To chyba jedne z najgorszych słów...Jeszcze odpuścił ten związek jakby Bartek byl nikim i jakby niczego nie dzielili wspólnie. Ogólnie dramat, wczulam się mega. Czekam na nowy odcinek i życzę dużo weny, bo jestem mega ciekawa jak ta sprawa się rozwiąże. Pewnie nie tak szybko i nie w następnym odcinku. Skrycie liczę, że Oliwer dostanie od najbliższych niezły opier.dol i wróci do Bartka błagać go o przebaczenie. Chociaż w sumie nie wiem czy przebaczenie mu się należy. Może Bartek powinien spróbować z kimś innym. Kończę już! Pozdrawiam.
    M.

    OdpowiedzUsuń
  6. Szkoda, a taka fajna para była. Bartek jest młody poszuka sobie kogoś fajniejszego, a nie byłego ćpuna, niby-ojca, egocentryka, rozstrojonego emocjonalnie gnojka, który dupy daje dla korzyści, a tak to woli brać. Olemu życzę niech się zaćpa, a Bartkowi prawdziwej miłości z facetem który go doceni.

    OdpowiedzUsuń
  7. A mnie wkurzył Bartek. Bo albo sie kogoś kurwa kocha albo nie. A nie chwila zwątpienia i problemów za raczki sie z innym gościem trzyma.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie No kur.......zła jestem

    OdpowiedzUsuń
  9. Beściak po raz kolejny okazał się być dupkiem, znalazł pretekst i go wykorzystał, bo tak było mu wygodnie - przecież wyraźnie to powiedział. On coś postanowił a reszta świata w tym Bartek miał się po prostu dopasować.
    I snując przypuszczenia - chyba Julek postawi veto planom Beściaka, pozbawiony Poli, Bartka,matki i Oskara wytnie jakiś numer Besciakowi, po którym ten będzie musiał zmienić plany.
    A tak na marginesie nieładnie jest tak bawić się emocjami czytelników, budować napięcie jak najbardziej ale żeby wprowadzać w szok...

    OdpowiedzUsuń
  10. Wiesz, nie pamiętam czy komentowałam kiedyś, bo dość niedawno trafłam na tego bloga wiec ładnie się przywitam. Cześć! Wywołałaś u mnie takie emocje, że uhhhh no kurwa nie wytrzymam!
    To jest takie bolesne.Ja nie potrafię, za bardzo pokochałam tą parę i pomimo, że widziałam, że to sie sypie to miałam nadzieję że się wykaraskają z tego. Nie uważam, że Beściak nie jest wart Bartka. Porobiło się, oboje może popełnili błedy, zachowali się źle. Może poprostu potrzebują trochę odpoczynku. To co się dzieje stało się bardzo chaotyczne. Pozostała mi teraz tylko nadzieja, że moja ukochana para doczeka się happy end'u, bo szczerze mówiąc średnio jestem za tym, żeby Bartek znalazł sobie kogoś innego. To by mnie chyba dobiło.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czas się odmóżdżyć...
      XD

      Usuń
    2. O matko, jak chcesz się odmóżdżać?! Nie chcę być odpowiedzialna za śmierć Twoich szarych komórek!
      Ludzie, nie idźcie się upić, to żadne rozwiązanie!

      Dzięki za wszystkie komentarze, normalnie jesteście świetni :) Chyba aż dokończę kolejny rozdział i wstawię go na dniach w nagrodę dla Was ;)
      Ancek Bancek, witaj na pokładzie! (ale zajebisty nick ;) )

      Usuń
    3. Haha, dzięki xD
      Nie martw się, nie preferuję upijania się ani nic z tych rzeczy! XD. Musiałam przeczytać coś durnego poprostu xD

      Usuń
  11. Ja już chce ten rozdział bo przy tym mnie pokręciło

    OdpowiedzUsuń
  12. Oli winie posłuchać scorpions still loving you i na kolanach przeprosić Bartka.A nie zrywać w tak chamski sposób

    OdpowiedzUsuń
  13. Rozumiem Oliwera, ja też czasem mówię w strachu i gniewie bardzo krzywdzące rzeczy :-( No ale nie mogą się rozstać, może i jeszcze nie do końca wychodzi im życie razem, się tym bardziej nie będą potrafili żyć bez siebie!

    OdpowiedzUsuń
  14. Co tu się... No teraz moja droga liczę szybciutko na rozdział, bo arghhhhhhhhh. Ale ciekawi mnie jak to teraz rozegrasz - tak jak w Zejdź na ziemię czy jednak nas jakoś zaskoczysz. W każdym razie i tak zaakceptuje ich wybory. Chyba, że Oli zacznie ćpać :/

    OdpowiedzUsuń
  15. Ten poprzedni rozdział to był pikuś przy tym. Rany ale ich skłuciłaś... Dramat po prostu. Mam nadzieję że jednak to nie będzie ich koniec, to naprawdę fajna para. Dzięki i pozdrawiam 😀

    OdpowiedzUsuń
  16. O shit...ale sie porobiło, aż sie boje czytać kolejny rozdział XD
    Jesli do siebie nie wrócą to juz wiem ze będę płakać bo ich uwielbiam.

    OdpowiedzUsuń
  17. Hej,
    tak mi smutno, nie powinno dojść do czegoś takiego między Dominikiem, a Bartkiem... Oliver przyjechał aby przeprosić, a wyszło tak smuto...
    Dużo weny życzę...
    Pozdrawiam serdecznie Basia

    OdpowiedzUsuń
  18. Hejeczka,
    wspaniały rozdział, tak mi smutno, w ogóle nie powinno dojść do czegoś takiego między Dominikiem, a Bartkiem... Oliver przyjechał tutaj aby przeprosić, a wyszło tak smuto...
    Dużo weny życzę...
    Pozdrawiam serdecznie Aga

    OdpowiedzUsuń