Bartek kocha Oliwera na 100% Nawet przez chwilę się nie zawachal kiedy po raz kolejny dzieje się coś zwariowanego i poszedł z Oliwerem. Wracając do poprzedniego rozdziału nie wierzę w żadne zdanie z przemyśleń Bartka czy słów jego ojca. Nie sądzę żeby osoba która była by tylko zauroczona automatycznie chciała uczestniczyć w każdej chwili drugiego człowieka. Po alkoholu robi się dziwne, glupie rzeczy ale nie wyobrażam sobie ich osobno. Bardzo mi się podoba sposób w jaki opisalas ta sytuację,w każdym rozdziale wprowadzasz jakąś ciekawą, nowa formę przekazywania treści. Osobiście uważam że żaden rozdział dzięki temu nie jest nudny czy mniej ciekawy niż poprzedni. Jak już Ci pisałam liczę że i Ala i Karo odnajdą swoje szczęście, ten Dawid mega mnie zainteresował. Coś czuję że bardzo jej pomoze. A przynajmniej mam taką nadzieję! :D
Ha, masz rację alkohol nie pomaga a czasem wręcz szkodzi, tylko dlaczego ciągle jest stałym elementem imprez? Hmm niech pomyślę... 😉 Zazdrośnik z tego Beściaka hihi. Ciekawe kto tym razem będzie kogo przepraszał. Fundujesz tym postaciom niezły rolercoster :) ale im dramatyczniej tym ciekawiej :) Fajnie że Ala trochę wyluzowała. Natomiast Karolina znowu pokpiła sprawę... Zastanawia mnie relacja Oliego, Oskara i ich siostry - to mi wygląda na zżyte rodzeństwo mimo wszystko, takie które w dzieciństwie musiało radzić sobie samo i to ich mocno związało. To poruszające :) Czekam z niecierpliwością na kłótnię, a może od razu przeprosiny u chłopaków? Bardzo dziękuję i pozdrawiam serdecznie
Osz kurczę, ile rzeczy się stało w jednym rozdziale. Nawet nie wiem, co naposać, chyba jeszcze do końca nie wiem, co o tym myśleć. Oby Bartek i Oli się jeszcze zeszli. Dobra, pozdrawiam i czekam na następny
Hej, świetne, ale się na robiło, nie rozstali się prawda? czyżby Bartek widział Karolinę i Olivera na tym balkonie, haha wszyscy są zazdrośni... Dużo weny życzę... Pozdrawiam serdecznie Basia
Hej, świetne, ale się na porobiło tutak, nie rozstali się prawda? czyżby Bartek widział Karolinę i Olivera na tym balkonie? Dużo weny życzę... Pozdrawiam serdecznie Aga
Dokładnie ale się narobiło:-)
OdpowiedzUsuńOstatni akapit podsumowuje wszystko, nawet nie muszę nic od siebie dodawać.
OdpowiedzUsuńBartek kocha Oliwera na 100% Nawet przez chwilę się nie zawachal kiedy po raz kolejny dzieje się coś zwariowanego i poszedł z Oliwerem. Wracając do poprzedniego rozdziału nie wierzę w żadne zdanie z przemyśleń Bartka czy słów jego ojca. Nie sądzę żeby osoba która była by tylko zauroczona automatycznie chciała uczestniczyć w każdej chwili drugiego człowieka. Po alkoholu robi się dziwne, glupie rzeczy ale nie wyobrażam sobie ich osobno. Bardzo mi się podoba sposób w jaki opisalas ta sytuację,w każdym rozdziale wprowadzasz jakąś ciekawą, nowa formę przekazywania treści. Osobiście uważam że żaden rozdział dzięki temu nie jest nudny czy mniej ciekawy niż poprzedni. Jak już Ci pisałam liczę że i Ala i Karo odnajdą swoje szczęście, ten Dawid mega mnie zainteresował. Coś czuję że bardzo jej pomoze. A przynajmniej mam taką nadzieję! :D
OdpowiedzUsuńTwoja wierna Prawa Ręka
Ha, masz rację alkohol nie pomaga a czasem wręcz szkodzi, tylko dlaczego ciągle jest stałym elementem imprez? Hmm niech pomyślę... 😉
OdpowiedzUsuńZazdrośnik z tego Beściaka hihi. Ciekawe kto tym razem będzie kogo przepraszał. Fundujesz tym postaciom niezły rolercoster :) ale im dramatyczniej tym ciekawiej :) Fajnie że Ala trochę wyluzowała. Natomiast Karolina znowu pokpiła sprawę...
Zastanawia mnie relacja Oliego, Oskara i ich siostry - to mi wygląda na zżyte rodzeństwo mimo wszystko, takie które w dzieciństwie musiało radzić sobie samo i to ich mocno związało. To poruszające :)
Czekam z niecierpliwością na kłótnię, a może od razu przeprosiny u chłopaków?
Bardzo dziękuję i pozdrawiam serdecznie
No k.... nieeee
OdpowiedzUsuńOsz kurczę, ile rzeczy się stało w jednym rozdziale. Nawet nie wiem, co naposać, chyba jeszcze do końca nie wiem, co o tym myśleć.
OdpowiedzUsuńOby Bartek i Oli się jeszcze zeszli.
Dobra, pozdrawiam i czekam na następny
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńHej,
OdpowiedzUsuńświetne, ale się na robiło, nie rozstali się prawda? czyżby Bartek widział Karolinę i Olivera na tym balkonie, haha wszyscy są zazdrośni...
Dużo weny życzę...
Pozdrawiam serdecznie Basia
Hej,
OdpowiedzUsuńświetne, ale się na porobiło tutak, nie rozstali się prawda? czyżby Bartek widział Karolinę i Olivera na tym balkonie?
Dużo weny życzę...
Pozdrawiam serdecznie Aga
Hej,
OdpowiedzUsuńwspaniały rozdział, no to się porobiło teraz tutaj, ale nie rozstali się prawda, prada?
Dużo weny życzę...
Pozdrawiam serdecznie Iza